Po dwóch porażkach z rzędu czas wpłynąć na właściwe tory. W meczu 4. kolejki ekstraklasy piłkarze wodni podejmować będą aktualnego lidera rozgrywek – Box Logistics Waterpolo Poznań.
Nie tak rozpoczęcie sezonu wyobrażali sobie kibice mistrzów Polski. Po wysokim zwycięstwie nad Neptunem Łódź przyszła porażka w rzutach karnych z Polonią Bytom. W ostatniej kolejce zawodnicy AZS UW nieznacznie przegrali na wyjeździe w akademickich derbach z ŁSTW OCMER Politechniką Łódzką 9:10. Trener AZS UW wierzy jednak, że praca wykonana przed sezonem przyniesie rezultat.
– Jeśli spojrzeć na wyniki i tabelę to oczywiście nie jesteśmy zadowoleni, ale trzeba pamiętać że graliśmy ze srebrnym i brązowym medalistą z ubiegłego sezonu, a drużyna łódzka wymieniła większość składu. Z Bytomiem i Łodzią zagraliśmy łącznie osiem kwart i w sześciu prowadziliśmy, ale mecze nam się wymykały. To były trudne spotkania i nie podchodzimy do tego na zasadzie co się stało z AZS. Nie rozpaczamy, bo wierzę że wykonana praca w którymś momencie da efekt – powiedział Jakub Bednarek, trener AZS UW.
W najbliższej kolejce nasi waterpoliści zmierzą się z niepokonaną drużyną Box Logistics Waterpolo Poznań. W zeszłym sezonie AZS UW meczem z poznaniakami debiutował na pływalni Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i od razu olimpijska pływalnia przyniosła im szczęście. Wygrali oba wtedy rozegrane spotkania (16:5 i 19:12). Po reformie rozgrywek i połączeniu grup w rundzie zasadniczej odbywa się już tylko jedno weekendowe spotkanie. .
– Drużyna z Poznania miała dobry terminarz, bo grała z niżej notowanymi drużynami ale też poważnie wzmocniła się jednym graczem ze Słowacji. Z tego co słyszałem ma on bardzo dobrze ułożoną rękę, więc na pewno są mocniejsi niż w ubiegłym sezonie. Pytanie czy na tyle mocni, żeby zmienić układ sił między nami – dodał trener AZS UW.
W tabeli ekstraklasy zawodnicy AZS Uniwersytetu Warszawskiego po trzech meczach zajmują piąte miejsce. Spotkanie odbędzie się w sobotę 20 listopada o godzinie 20:30 na pływalni Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przy ul. Trojdena 2c. Dla kibiców wstęp wolny. Dla osób które nie będą mogły być na trybunach przygotowana będzie transmisja internetowa na portalu społecznościowym sekcji.
Zadanie współfinansowane ze środków m.st Warszawy.
Autor: Robert Zakrzewski
Foto: Paweł Małaczewski