Nawet atut własnego parkietu w tym meczu nie będzie dawał im roli faworytek. W sobotę szczypiornistki AZS Uniwersytetu Warszawskiego zagrają z wiceliderkami tabeli I ligi – PreZero APR Radom. Azetesiaczki nie wywieszają jednak białej flagi i liczą na dobrą skuteczność oraz punkty.
W tym sezonie drużyna AZS Uniwersytetu Warszawskiego radzi sobie bardzo dobrze w porównaniu do poprzednich dwóch lat. Po 12 rozegranych spotkaniach zajmują w tabeli 8 pozycję z dorobkiem 15 punktów. Jak do tej pory zwyciężyły pięć spotkań i odniosły siedem porażek. Natomiast ich najbliższe rywalki – APR Radom są drugie z dorobkiem 30 oczek. Jak do tej pory zwyciężyły w 11 spotkaniach z czego trzy razy po karnych. Przegrały tylko raz z Handball AZS AWF Warszawa – aktualnymi liderkami I ligi.
W meczu pierwszej rundy lepsze okazały się radomianki wygrywając na swoim parkiecie 33:21. Jest więc okazja do rewanżu. Drugą rundę rozgrywek obie ekipy rozpoczęły od zwycięstw. Pod koniec stycznia zespół AZS UW wygrał na swoim parkiecie z SPR Rzeszów (32:23). Natomiast ich kolejne spotkanie z San Jarosław zostało przełożone na ostatni weekend lutego. W tym czasie zawodniczki APR Radom pokonały Marcovię ROKiS 32:27. Czy azetesowi dobrze zrobiła taka ligowa przerwa?
– Wygrana w meczu z Rzeszowem na pewno bardzo nas cieszyła, ale to było już dawno. Kolejny mecz to całkowicie inna historia. Zespół z Radomia bardzo dobrze się prezentuje w tym sezonie, chociaż jako bardzo młody zespół miewają gorsze i lepsze dni. Naszym celem na ten mecz będzie na pewno popełnienie jak najmniejszej liczby błędów oraz wysoka skuteczność w ataku. Tak aby przeciwniczki nie mogły wyprowadzasz kontraktów. Jeśli uda się zrealizować te dwa założenia, to wynik meczu wcale nie musi być przesądzony na korzyść Radomia. Naszą mocną stroną może być też świetna dyspozycja naszych bramkarek, które co mecz zaskakują coraz to lepszymi występami – opowiada Aleksandra Dronzikowska, najskuteczniejsza zawodniczka w drużynie AZS UW (64 bramki).
Spotkanie pomiędzy AZS Uniwersytetem Warszawskim i PreZero APR Radom w ramach rozgrywek I ligi kobiet, odbędzie się w sobotę 18 lutego. Mecz rozegrany będzie w hali przy ul. Banacha 2a. Początek o godzinie 17. Dla kibiców wstęp wolny.
Projekt współfinansowany ze środków m.st Warszawy.
Tekst: Robert Zakrzewski
Foto: Marcin Selerski