Ashi-waza w judo oznacza techniki nożne. Tym razem rzucać będą się tylko bramkarze, a ataki przeprowadzą dwa zaprzyjaźnione zespoły. Wszystko podczas sylwestrowego meczu judoków AZS Uniwersytetu Warszawskiego.
Tradycyjnie 31 grudnia odbędzie się sylwestrowy mecz pomiędzy sekcjami AZS Uniwersytetu Warszawskiego i HATO Warszawa. Historia piłkarskich pojedynków judoków jest bardzo bogata i sięga prawie dwóch dekad. W tym czasie zmieniały się lokalizację, bo grano m.in na boisku Polonii Warszawa, Legii Warszawa czy Świtu Jelonki, ale nie zmieniło się jedno. Wspólna gra jest tu tylko pretekstem do spotkania i złożenia sobie życzeń na Nowy Rok. Udział biorą byli i obecni zawodnicy oraz zawodniczki. Sam rezultat ma mniejsze znaczenie, choć nogi nikt nie odstawia.
– Wszystko zaczynało się od naszych wewnętrznych meczów sylwestrowych. Rok temu były cztery zespoły, ale zwykle są dwie i gramy „starsi” przeciwko „młodym”. W momencie kiedy nasz były najlepszy zawodnik Krzysiek Wiłokomirski założył swój klub to gramy już razem, bo traktujemy się bardzo koleżeńsko i często razem trenujemy. Przychodzą też nasi byli zawodnicy i zawodniczki, którzy mają czas żeby zagrać. To już trwa prawie 20 lat, a wszystko zaczęło się na boisku niedaleko Uniwersytetu Warszawskiego – mówi Zdzisław Grochowski, trener sekcji judo AZS UW.
Nie da się nie zauważyć, że uprawianie judo stało się też bazą do uprawiania innych konkurencji – w tym sportów drużynowych. Świadczyć o tym może przykład choćby Roberta Lewandowskiego, który zanim trafiał między słupki rywali, trafił na tatami. Wszystko za sprawą swojego taty Krzysztofa, który uprawiał judo.
– Przychodzą do nas rodzice i mówią wprost, że ich dziecko trenuje też piłkę nożną i chcą żeby u nas nabrał więcej sprawności i np. nauczył się padać. Oczywiście przyjmujemy wszystkich chętnych. Zawsze mamy jednak nadzieję, że w judo znajdzie coś więcej dla siebie i zwiąże się z naszą dyscypliną na dłużej – dodaje trener.
Mecz sylwestrowy odbędzie się 31 grudnia o godzinie 10 przy ul. Koncertowej 4.
Partnerem główny projektu Judo na Karowej jest PKN Orlen.
Tekst: Robert Zakrzewski