Podczas, gdy w NBA trwa faza play-off na naszym podwórku rusza półfinał A Akademickich Mistrzostw Polski w koszykówce kobiet. W Warszawie o dziewięć miejsc w finale powalczy 19 drużyn. Organizatorem wydarzenia jest AZS Uniwersytetu Warszawskiego.
Po trzech latach koszykarki wracają do Warszawy, żeby walczyć o przepustki do wielkiego finału, który odbędzie się na przełomie maja i czerwca w Gdyni. Przez trzy dni w trzech halach rozegrane zostanie 48 spotkań. Mecze odbywać będą się w na obiektach Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego, Centrum Sportu i Rekreacji Uniwersytetu Warszawskiego, a dwa niedzielne spotkania odbędą się w hali Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Kandydatkami do awansu są oczywiście zawodniczki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, które w zeszłym roku zdobyły srebrny medal Akademickich Mistrzostw Polski. O bilet walczyć będą też gospodynie z Uniwersytetu Warszawskiego, które na co dzień występują na parkietach I ligi, a przed rokiem w finałach uplasowały się na 5 pozycji. Lokatę wyżej znalazły się koszykarki Politechniki Gdańskiej, które również występują na zapleczu Basket Ligi. W gronie murowanych faworytek do awansu wymienić trzeba też Politechniką Poznańską, której nie było rok temu w finale AMP, ale uczelnia posiada zespół w najwyższej klasie rozgrywek centralnych.
– Spodziewamy się wysokiego poziomu rozgrywek i bardzo ciekawego turnieju. Z roku na rok trudniej jest o medal w koszykówce kobiet, bo w rozgrywkach bierze udział wiele zawodniczek mających na koncie występy na parkietach I ligi czy Ekstraligi. Sport akademicki za oceanem kojarzy się głównie z koszykówką. Taki turniej jest więc dobrą promocją Akademickich Mistrzostw Polski. Oczywiście trzeba znać promocje, ale z pewnością nie będzie brakowało pięknych akcji i walki o każdą piłkę – powiedział Olaf Weker, prezes AZS UW.
Rozstrzygnięcia zapadną dopiero w poniedziałek. Mecz o pierwsze miejsce rozegrany będzie w o godzinie 14:30 w hali przy ul. Szturmowej. Tego dnia poznamy drużyny, które zagrają o miejsca 1-8.